Wezwanie do Sądu w roli świadka - jak się przygotować?

      Otrzymanie jakiejkolwiek korespondencji z Sądu budzi u wielu osób niepokój. Z przerażeniem otwierają kopertę, czytają pismo i próbują ustalić, o co w zasadzie chodzi. Czasami zdarza się, że z treści pisma wynika, że Sąd wzywa nas w charakterze świadka na rozprawę. Co zrobić w takiej sytuacji? Jak się przygotować do roli świadka?
 
      Przede wszystkim nie należy się denerwować. Z treści wezwania z Sądu powinno wynikać, w jakiej sprawie będziemy przesłuchiwani. Być może ta sprawa lub przynajmniej strony postępowania są nam znane? Zresztą często dowiadujemy się o możliwości otrzymania takiego wezwania długo przed jego faktycznym otrzymaniem – gdy pozostajemy w dobrych stosunkach ze stroną postępowania zwykle w pierwszej kolejności zadaje nam pytanie, czy będziemy chcieli zeznawać w jej sprawie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że strony czy pełnomocnicy nie mają obowiązku uprzedzenia o wezwaniu i nie stanowi to przeszkody do złożenia wniosku dowodowego.
 
      Na początku koniecznie musimy ustalić, w jakiej sprawie będziemy składać zeznania, czego ta sprawa dotyczy i pomiędzy jakimi stronami się toczy. Następnie warto przypomnieć sobie, co faktycznie wiemy o danej sprawie i w jaki sposób nasza wiedza mogłaby pomóc Sądowi w ustaleniu stanu sprawy.
 
      Trzeba pamiętać, iż  zeznania świadków dotyczą tylko faktów, a nie prawa (nikt nie będzie wymagał od świadka prawidłowego posługiwania się terminologią prawniczą czy rozstrzygania sporów co do prawa). Rolą świadka jest przekazanie Sądowi tego, co się wie o danej sprawie.

      Oczywiście przesłuchanie świadka nie jest ograniczone jedynie do jego swobodnej wypowiedzi (choć często Sąd, zadając początkowo ogólne pytanie, np. „co Pani/Pan wie w sprawie?, umożliwia świadkowi najpierw swobodną wypowiedź).  Zadaniem świadka jest przede wszystkim rzeczowe udzielanie odpowiedzi na pytania zadane przez Sąd i strony czy reprezentujących je pełnomocników. Świadek nie musi jednak pamiętać wszystkiego czy znać odpowiedzi na wszystkie zadane pytania. Czasem jest to wręcz niemożliwe – pomiędzy zdarzeniem, którego dotyczy postępowanie sądowe, a przesłuchaniem w charakterze świadka może upłynąć wiele lat. W takiej sytuacji świadek jak najbardziej może powiedzieć: „nie pamiętam”, „nie przypominam sobie”, „nie znam odpowiedzi na to pytanie”.
 
Ważne: Zeznania świadka powinny być zgodne z prawdą i rzeczywistym stanem sprawy, ale nikt nie może wymagać od świadka udzielenia odpowiedzi co do okoliczności, których nie zna lub po prostu nie pamięta.
 
      Sąd zasadniczo nie wymaga od świadka dokładnej znajomości treści konkretnych dokumentów, dat czy innych szczegółów. Jeśli zeznania świadka będą dotyczyć w jakikolwiek sposób dokumentu, konieczne może okazać się przedstawienie tego dokumentu świadkowi i zadawanie na tej podstawie dalszych pytań. Przed rozprawą, podczas której świadek będzie składał zeznania, warto więc przejrzeć dokumenty związane ze sprawą (oczywiście o ile mamy do nich dostęp) – w ten sposób można odświeżyć sobie pamięć i przypomnieć niektóre fakty. Przygotowanie do złożenia zeznań nie powinno jednak polegać na nauce na pamięć wszystkich szczegółów wynikających z dokumentów, bo nie to jest celem zeznań świadka.
 
      Do Sądu należy ze sobą zabrać dowód osobisty lub inny dokument tożsamości ze zdjęciem. Przed odebraniem zeznań od świadka Sąd ma bowiem obowiązek wylegitymowania świadka. Po nim rozpoczynają się zeznania świadka – najpierw Sąd zadaje pytania dotyczące osoby świadka – ustala jego imię i nazwisko, wiek, zawód oraz stosunek do stron postępowania. W dalszej kolejności następują pytania dotyczące sprawy – najpierw zadaje je Sąd, a potem strony (czy pełnomocnicy).
 
      Jak usprawiedliwić swoją nieobecność i czy można odmówić składania zeznań? O tym będziecie mogli Państwo przeczytać w kolejnej części cyklu blogowego „Wezwanie w roli świadka”..

     Prezentowane na blogu treści nie stanowią porady prawnej. Jeżeli potrzebują państwo profesjonalnej porady zapraszamy do kontaktu z Kancelarią.